Najlepiej jest zacząć od Krupówek, najchętniej uczęszczanej ulicy Zakopanego. Dobrze też byłoby gdyby to właśnie tu znalazł się twój hotel czy pensjonat. Wszystko będziesz mieć blisko. Po za tym to piękne miejsce z różnymi restauracjami, sklepikami i kafejkami, do których można zajrzeć zaraz po zakończonej wycieczce.
Kolejnym przystankiem jest Kościół Świętej Rodziny najstarsza murowana świątynia rzymskokatolicka. Cały kościół, oprócz kaplicy Św. Jana Chrzciciela, jest zbudowany w stylu neoromańskim. Sama kaplica to typowy przykład stylu zakopiańskiego. Styl ten charakteryzuje się spadzistymi dachami, murowanymi fundamentami oraz drewnianymi zdobieniami okien i drzwi. Warto zobaczyć na własne oczy tak zrobioną kaplicę.
Następna budowla, której nie można pominąć to Muzeum Tatrzańskie im. dr Tytusa Chałubińskiego. Należy on do najstarszych muzeów regionalnych w Polsce . Patronem jest Warszawiak kochający Tatry. Samo muzeum ma wystawy stałe: przyrodnicze, etnograficzne i historyczne oraz wystawy czasowe. Wyśledzić trzeba kiedy i jaka czasowa wystawa aktualnie jest do zwiedzenia.
Jak dojdziemy do ulicy Kościeliskiej, znajdziemy się na starówce. To najbardziej ruchliwy trakt komunikacyjny w Zakopanem. To na tej ulicy powstały jako pierwsze restauracje, sklepy, kościół i hotel. Kiedyś to było centrum, ale teraz tę rolę przejęły Krupówki.
Najstarszym obiektem sakralnym Zakopanego jest Kaplica św. Andrzeja i Benedykta. Odprawiano tu msze zanim wybudowano pierwszy kościół. Zbudował ją Paweł Gąsienica w latach 1806-1820. Razem z żoną został przed nią pochowany.
Aby przekąsić coś podczas wyczerpującej przechadzki należy zajrzeć do restauracji „U Wnuka”. To miejsce z renomą, podające najlepsze góralskie dania tj. placek po zbójnicku, pstrąg po cepersku czy kwaśnicę z grulami i żeberkami.
Po sycącym jedzeniu, wyruszamy znowu w miasto. Dom pod Jedlami to największy i najpiękniejszy obiekt w stylu zakopiańskim. Niestety, nie można go obejrzeć od środka. Musi wystarczyć widok z zewnątrz.
Kolejnym przystankiem na naszej liście znalazł się Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza. Odbywają się tam liczne koncerty, wystawy plastyczne i festiwale teatralne. Dzięki niemu, życie kulturalne w Zakopanem odżyło i nabrało nowego znaczenia.
Na koniec
Ostatnią stacją naszej wycieczki powinna być Gubałówka. Panorama tego szczytu rozciąga się na miasto, Tatry i dalsze okolice. Taki widok jest niezapomniany. Dostać się tam można kolejką liniowo-terenową lub tradycyjnie – pieszo.
Na zakończenie, wrócić trzeba do pensjonatu po rzeczy i pożegnać się z Zakopanem i wrócić do domu. Tak czy siak, przygoda ta będzie wiekopomna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz